Jestem mamą Dawida i Adasia. 24.12.2010 i 24.09.2014 to dni, w których kolejno zmieniali moje życie - najpierw Dawid, przewrócił je o 180 stopni, potem Adaś je dopełnił.

czwartek, 18 października 2012

Nowy etap czytania!

Dawid czyta, oglada ksiażeczki juz z dobre 9, 10 miesiecy. Bardzo ochoczo. Codziennie.
Ale ostatnio byłam świadkiem, gdy D. wszedł na wyższy poziom. Co to znaczy?
Od 9 miesiecy czytamy o Jacku strażaku, co to jedzie gasić pożar domu pewnej dziewczynki. Czytaliśmy tysiące razy, zawsze z dużym zainteresowaniem. Pewnego dnia, niedawno byłam świadkiem, że do Dawida tak naprawde dotarło, po co ten Jacek jedzie swoim autem, i co własciwie robi. Do tej pory mowa była, ze ma wąż i drabinę. Teraz D. dostrzega do czego potrzebuje tego Jacek. Nigdy dotąd nie zwracał uwagi na płomienie, liczył sie tylko Jacek, który jechał autem. A teraz zauważa, że na jednej stonie jest dom w ogniu, na drugiej już pożar ugaszony.
Całkiem inne teraz to czytanie z Dawidem bedzie :) Fajnie, a ja cieszę sie, że to zaobserwowałam!


Dawid, 22 miesiące :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz